fbpx
,

Wesele w Kiszukówce. Zosia & Mateusz

Nowoczesna stodoła, otwarta na iście baśniowy ogród w Kiszukówce. Wesele w stodole w rustykalnym lub boho klimacie, ciągle śmiejąca się para młoda, parkiet wypełniony wirującymi w tańcu gośćmi. Wspaniała, luźna atmosfera i czar szczerej miłości. Zlecenie marzeń, oto one!

Tak bardzo polubiłam Zosię i Mateusza podczas spotkania w kawiarni, że naprawdę nie mogłam się doczekać ich wesela. Byłam pewna, że czeka mnie mnóstwo pozytywnej energii i ciepła i się nie myliłam. Ciągle się uśmiechają, tak naturalnie i szczerze! Reportaż obrabiał się sam, bo każdy fotograf ceni spontaniczność, promienny uśmiech i luz. Selekcja zdjęć była tu wyzwaniem, bo w rozpędzie pobiłam swój rekord na zleceniu, a oddając gotowy reportaż…pobiłam kolejny;) Nie mogę Wam pokazać więcej zdjęć z wesela, gdzie jest wiele pięknych kadrów, bo Młodzi chcieli zachować prywatność swoich Gości. Szanuję to, choć nie ukrywam, że miałabym czym się chwalić!

Stodoła weselna Kiszukówka

Ślub i wesele w pięknej nowoczesnej stodole z ogrodem w bajecznej Kiszukówce zapamiętam chyba na zawsze. Przygotowania Zosi o słowiańskiej urodzie na werandzie, gdzie kot czuł się ja król, winorośl obsypana była gronami niczym w toskańskiej winnicy, a panna młoda promieniała całą sobą. Nie mogłam oderwać od niej oczu. Mateusz przed przygotowaniami zdążył jeszcze zrobić małą przebieżkę z drużbantem, więc miałam niezłą rozgrzewkę, próbując ich dogonić;) No i sala weselna…przepiękna, z dużymi oknami, gdzie ogród był przedłużeniem parkietu. A ten rozgrzany był naprawdę do czerwoności, bo goście, a przede wszystkim para młoda, zupełnie z niego nie schodzili. Wspaniały DJ Łukasz Półkośnik zachwycił mnie klasą, gustem muzycznym, wyczuciem. Tak cudownie było usłyszeć i swing i folk wymieszane z lubianymi hitami. Bardzo polecam tego przemiłego konferansjera. A teraz zapraszam do obejrzenia zaledwie cząstki całego reportażu ze ślubu Zosi i Mateusza i ich wesela w stodole w Kiszukówce za Białymstokiem.

Twój komentarz

NAME
EMAIL
WEBSITE
COMMENT

Kolejny wpis

Ślub plenerowy w Kazimierzu Dolnym. Marlena i Marcin